Opis
Malowanie sprawiedliwości. Komentarz do ważnego epizodu z historii estetyki prawa
Autor: Jerzy Zajadło
Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego
Bardzo mądrze. A jeśli ci twoi filozofowie słusznie mają tak różne opinie, ja też się z tym zgadzam, w jaki sposób namalowałbyś Sprawiedliwość jednocześnie z jednym okiem i z wieloma? Jak jednoręką tylko, ale mierzącą i ważącą zarazem, a jednocześnie grożącą mieczem? Jeśli więc nie są całkowicie szaleni, Sprawiedliwości, na Boga, nie da się namalować.
Battista Fiera de Mantua, Dialog o tym, jak się powinno malować Sprawiedliwość (fragm.)
Jerzy Zajadło zwrócił uwagę na tyleż interesującą, co kształcącą humoreskę stworzoną we Włoszech w okresie renesansu. Chodzi o traktat De iustitia pingenda (O malowaniu Sprawiedliwości), którego autorem jest Battista Fiera. Przedstawiono na jego kartach fikcyjny dialog pomiędzy bożkiem zgryźliwej satyry Momusem oraz artystą malarzem Andreą Mantegną. Ten ostatni pragnie dowiedzieć się, jak namalować Sprawiedliwość. (…) W polskiej literaturze przedmiotu źródło, na które zwrócił uwagę Jerzy Zajadło, nie zostało dotychczas zauważone. To zaskakujące, ponieważ okazuje się ono skarbnicą wątków, które mogą podjąć i wspaniale rozwinąć prawnicy, historycy sztuki, filozofowie, filolodzy klasyczni itd. Słusznie przeto narracja prof. Zajadły przybiera „renesansowy” charakter. Nie kończy się ona na traktacie Fiery, ale rozlewa się na sztukę okresu baroku, oświecenia i dalej. W monografii czytamy m.in. o nowożytnej architekturze Gdańska, koncepcjach Gustava Klimta, o wizerunku Sprawiedliwości sprzed Sądu Okręgowego we Wrocławiu, a nawet o warszawskim kabarecie „Nowy Momus”. Książka daje więc czytelnikowi o wiele więcej, niż obiecuje tytuł.
Z recenzji prof. Macieja Jońcy
Książka ukaże się w serii Studia z Estetyki Prawa
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.